Wybierz ustawienia regionalne:
Zatwierdź
0
Koszyk
0,00 PLN
Koszyk
0,00 PLN , 0 poz.
Twój koszyk jest pusty

Kategorie

Strony informacyjne

Oprawa dokumentów


Oprawy dokumentów – to temat rzeka, a wśród rzek Amazonka! Żeby nie rozlewać się zbyt szeroko (jak to rzeka) ograniczymy się do rozwiązań biurowych. Sektor poligraficzny jakoś poradzi sobie bez moich podpowiedzi w tym zakresie 

 

W codziennej pracy spotykamy się z koniecznością łatwego dla odbiorcy przedstawienia swoich propozycji, poglądów lub wiedzy. Tworzymy raporty, oferty, cenniki, materiały szkoleniowe, agendy spotkań, narad lub konferencji. Wyliczać można długo. Również forma, w jakiej przedstawiamy wyżej wymienione (i niewymienione) materiały w jakimś stopniu świadczy o naszym profesjonalizmie. Odpowiednio dobrane oprawy zwiększają odporność wydruków na uszkodzenie w trakcie użytkowania i pozytywnie wpływają na ich ogólną estetykę. Niebagatelną kwestią jest utrzymanie odpowiedniej kolejności stron i uniknięcie efektu „fruwających kartek”. Ponadto konieczność połączenia i oprawienia dokumentów może wynikać z procedur obowiązujących w danej firmie lub obowiązków formalno-prawnych.

 

 

Wykonywanie opraw w biurze, bez wynoszenia wydruków na zewnątrz ma wiele zalet. Przede wszystkim utrzymujemy kontrolę nad dokumentami, nie tracimy czasu na dotarcie do punktu oprawiania, możemy elastycznie reagować na sugestie przełożonych, zwłaszcza dotyczące terminu lub zawartości dokumentu. Jak to zrobić? Poniżej przedstawię kilka sposobów oprawy i środki do ich realizacji.

Bindowanie

 

Do najbardziej popularnych metod oprawiania dokumentów należy łączenie kartek i okładek przy użyciu bindownicy. Poszczególne kartki i okładki należy najpierw przedziurkować, a następnie włożyć grzbiet grzebieniowy (z plastiku) lub druciany, rozciągamy go, nałożyć przedziurkowane arkusze i zwalniając naciąg zamknąć. Popularny sposób bindowania w krótkim i prostym schemacie można zobaczyć tutaj.

Bindownice do grzbietów grzebieniowych

 

Urządzenia te umożliwiają łączenie do 510 kartek o formacie A4 lub mniejszym, jak również otwarcie już wykonanej oprawy w celu wymiany lub uzupełnienia arkuszy. Wybierając bindownicę należy kierować się należy następującymi kryteriami:

Maksymalna liczba oprawianych kartek. Mniejsze (i tańsze) urządzenia, jak Opus Bingo lub Kris z mogą połączyć 120 lub 150 arkuszy. Po drugiej stronie większe bindownice, jak Wallner S-100 oprawiają dokumenty o objętości do 510 kartek

Maksymalna liczba dziurkowanych jednocześnie kartek. Im jest większa tym szybszy jest proces oprawy, dotyczy to zwłaszcza grubych plików. Opus Jumbo B jest w stanie przedziurkować nawet 25 kartek

Liczba dźwigni – osobne dźwignie do dziurkowania i rozwierania grzbietów wydatnie usprawniają pracę. Jeżeli dźwignia dziurkowania jest obustronna, to siła nacisku może być mniejsza.

System dziurkowania – może być ręczny bądź elektryczny. W pierwszym wypadku nie jesteśmy zależni od źródła zasilania. W drugim natomiast można osiągnąć wyższą wydajność przy mniejszym stopniu zmęczenia

Możliwość wyłączania noży – przydatne przy formatach mniejszych niż A4

Stabilność w czasie pracy (odpowiednio zlokalizowany środek ciężkości, przyssawki) oraz trwałość obudowy i mechnizmu, osłony mile widziane .

 

Ponadto przydatne są takie funkcje jak:

  • regulacja głębokości dziurkowania od krawędzi arkusza
  • ograniczniki lub regulatory do precyzyjnego ułożenia papieru, wyśrodkowania, wyrównania kartek
  • możliwość zablokowania pozycji otwarcia grzbietu, co pomaga przy powtarzających się plikach
  • separacja kartek – eliminująca konieczność odliczania arkuszy do przedziurkowania
  • w przypadku bindownic elektrycznych przydatna jest możliwość automatycznego cofania noży w przypadku zbyt grubego pliku
  • wskaźniki doboru grzbietu do grubości pliku


Spośród ciekawych rozwiązań warto wspomnieć o Systemie Satelitte w bindownicach Fellowes Galaxy 500. Jest to rozszerzenie idei osobnych dźwigni do dziurkowania i bindowania. Kasetę z mechanizmem bindującym można wyjąć z urządzenia, dzięki temu gdy jedna osoba dziurkuje arkusze i okładki, druga może je spinać grzbietami. Dzięki temu praca postępuje szybciej.

Bindownice do opraw drutowych

 

Urządzenia te działają na takich samych zasadach, jak bindownice do grzbietów grzebieniowych. Różni je maksymalna liczba oprawianych kartek – grzbietami o średnicy 14,3mm można oprawić do 115 kartek. Niemniej oprawy drutowe są chyba poręczniejsze i wygodniejsze w użytkowaniu np. w podróży, okładki można naprawdę szeroko rozewrzeć – do 360o. Poza tym uzyskujemy inne efekty estetyczne np. przy użyciu grzbietów w kolorze srebrnym. Dobre parametry w tej grupie urządzeń posiadają bindownica Argo S310 i jej elektryczny odpowiednik D310.


Połączeniem oby typów bindownic są wielofukcyjne urządzenia marki GBC. Urządzenia te są przystosowane do grzbietów plastikowych, oraz drutowych o 21 zwojach. Rozwiązanie zastosowano w bindownicy GBC Multibind 230.

 

Można w tym miejscu wspomnieć o oprawach spiralowych. Na przedziurkowane kartki ręcznie lub przy pomocy napędu elektrycznego nawleka się grzbiet w formie drutowej spirali, a następnie przy pomocy szczypiec zagina końce. Nie jest to może rozwiązanie szeroko rozpowszechnione, ale takie oprawy też są stosowane. Służą do tego bindownice GBC C100 i C200.

Materiały do bindownic

 

Do bindowania, oprócz samej bindownicy potrzebne są okładki (w formacie A4) oraz grzbiety grzebieniowe lub drutowe, stosowane w zależności od rodzaju bindownicy.

Okładki

 

Przezroczyste najczęściej o grubości 150 lub 200 mikronów zwykle używane są jako okładka przednia. W ten sposób pierwsza kartka z wydrukiem może pełnić rolę opisowo-tytułową. Jako okładkę tylną stosuje się karton gładki laminowany folią (np. Chromolux) lub o fakturze skóry, lnu lub innej, lub też okładki z tworzywa (np.polipropylenowe O-Superplast). Zarówno przezroczyste folie do frontów, jak i kartony występują w bogatej ofercie kolorystycznej. W użyciu są również okładki półprzezroczyste, matowe lub przydymione. Wszystko zależy od przeznaczenia oprawionego pliku i jakie wrażenie ma wywrzeć. No i jakie oczekiwania mają przyszli użytkownicy, zwłaszcza Ci prominentni . Tu mogą być przydatne twarde oprawy O-Prestige.

Grzbiety plastikowe (grzebieniowe)

 

Oprawiony dokument można wygodnie rozłożyć na płaskim blacie. W kontaktach z klientami spotykam się z pytaniem: „jaki grzbiet jest odpowiedni do określonej liczby arkuszy?” Niektóre bindownice są wyposażone w stosowny opis lub miarki dopasowujące grzbiety do grubości pliku (np. Opus Herkules, Fellowes Pulsar). Jeżeli jednak urządzenie nie chce pomóc, proponuję skorzystać z poniższej tabeli.Ilość łączonych kartek 

 

Naturalnie większym grzbietem można połączyć mniejszą liczbę arkuszy, niż wynika to z powyższego zestawienia. Kłóci się to jednak z zasadami ekonomii – grzbiety o większej średnicy są droższe w przeliczeniu na sztukę, oraz estetyki (ale to już mój subiektywny pogląd).

 

Grzbiety grzebieniowe o średnicy 32mm i oraz większe mają przekrój owalny, i są wyposażone w zatrzaski uniemożliwiające przypadkowe rozpięcie się oprawy.


Zbindowane pliki można wpinać do segregatorów, jeżeli podczas oprawy użyjemy wpinek z perforacją O-Filestrip. Mają one wycięte otwory analogicznie jak przedziurkowane w bindownicy arkusze, wystarczy nałożyć je razem z kartkami i można umieścić w segregatorze.

 

Pisząc o grzbietach plastikowych do łączenia przedziurkowanych kartek warto poświęcić kilka słów oprawom zatrzaskowym, reprezentowanym między innymi przez system O-Click. Są to jednoelementowe listwy zamykane z bolcami, pasującymi do przedziurkowanych wcześniej bindownicą arkuszy. Należy je nałożyć na bolce, a następnie zagiąć listwę dociskając jej brzeg. Zaletą jest możliwość uzupełnienia pliku w dowolnym momencie, bez użycia bindownicy.

Grzbiety drutowe


Umożliwiają otwarcie zbindowanego dokumentu pod kątem 360º (czyli zewnętrzne strony okładek mogą się zetknąć na całej powierzchni). Rozmiary grzbietów drutowych podawane są zarówno w calach, jak i jednostkach metrycznych. Poniższa tabela dotyczy częściej używanych grzbietów o skoku 3:1 (co oznacza 3 

Dostępne są również grzbiety o skoku 2:1 i średnicy od 5/8” do 1 cala , oraz grzbiety drutowe 3 :1 na szpulach.

Do innych metod bindowania poprzez łączenie przedziurkowanych kartek należą:

Oprawy Click – przedziurkowane w odpowiednich bindownicach arkusze są nakładane na grzbiety zatrzaskowe i zamykane za pomocą zippera

Oprawy paskowe 

Dopuszczający wielokrotne zamykanie i otwieranie system Velobind - okładki i arkusze należy przedziurkować 4-otworową dziurkarką, nałożyć pasek z czterema bolcami przez uzyskane otwory i zagiąć bolce

Bindujący na trwałe system Surebind, z paskami łączącymi się ze sobą w 10 punktach

Bindownice kanałowe


Metoda ta polega na zaciśnięciu pliku kartek w kanale, w zależności od modelu bindownicy może to być nawet 300 arkuszy A4. W niektórych rozwiązaniach kanał ten jest umieszczony wewnątrz okładek. Mogą one być miękkie lub twarde, z przednią okładką przezroczystą lub w całości imitujące płótno lub skórę. Jednym z prostszych urządzeń do tego typu opraw jest Opus CB150.

 

Można też wybrać system przewidujący większą różnorodność w doborze elementów oprawy. Metalowy, pokryty okleiną lub polakierowany kanał jest osobnym elementem. Należy jeszcze dobrać okładki, a jest ich naprawdę duży wybór, i użyć bindownicy Atlas 150, aby uzyskać naprawdę profesjonalny efekt oprawy introligatorskiej.

 

Po ewentualnym rozbindowaniu (niektórzy producenci proponują debindery) kartki nie noszą śladów ingerencji mechanicznej w ich strukturę. Ponieważ kartek nie trzeba dziurkować proces oprawy trwa dosyć krótko.

Termobindowanie

 

Jak sama nazwa wskazuje, jest to jedna z metod bindowania, gdzie ważną rolę odgrywa temperatura. Kartki umieszczane w termookładce, której grzbiet wypełniony jest klejem, wkłada się do rozgrzanej termobindownicy (naturalnie grzbietem do środka ), włącza się zegar i po otrzymaniu sygnału dźwiękowego (a najlepiej również wizualnego) należy wyjąć zbindowany plik. Trzeba go odłożyć aby wystygł. Pomijając czas stygnięcia jest to metoda umożliwiająca łączenie dużych plików w krótkim czasie. Teoretycznie można w ten sposób oprawić nawet 600 kartek, jeżeli użyjemy Heliosa 60. Naturalnie dostępne są również nieco skromniejsze urządzenia, przeznaczone dla użytkowników, którzy nie mają aż takich wysokich wymagań.

 

Wybierając termobindownicę należy zastanowić się :

jakie grubości pliki zamierzamy oprawiać

ile ich będzie i jak często będziemy eksploataować urządzenie – im częściej tym wskazana wskazana większa moc urządzenia;

czy będziemy stosować oprawy miękkie, czy również twarde – w takiej sytuacji doskonale sprawdzi się Opus Duo 500 z automatycznym doborem parametrów oprawy.


Wartością dodaną są:

  • systemy stabilizujące arkusze podczas sklejania
  • czujniki dopasowujące czas zgrzewania do grubości pliku
  • wskaźnik doboru okładek do grubości pliku
  • zabezpieczenia przed kontaktem z gorącymi elementami urządzenia
  • półka przeznaczona do przechowywania zgrzanych plików, aż do wystygnięcia
  • automatyczne wyłączanie po określonym czasie bez użytkowania

 

Należy wspomnieć, stosując ten sposób bindowania, nie ma możliwości uzupełniania treści lub wymiany kartek w złączonym pliku. Za to może być niezwykle przydatny w sytuacjach, gdy regulacje prawne wymagają trwałego złączenia dokumentów.

 

Termookładki dostępne są w formatach A4 oraz A5. Przy czym te mniejsze raczej w wersji „przezroczysty przód, tylna część z gładkiego kartonu”. Jeśli jednak mamy oprawić arkusze A4 mamy większy wybór. Oprócz już wspomnianych najbardziej popularnych można wybrać bardziej ekskluzywną wersję, np. z tylną częścią z kartonu o skóropodobnej fakturze lub termookładki twarde z okleiną o fakturze tkaniny.

 

Niestety producenci termookładek nie wykazali się taką jednomyślnością, jaka wystąpiła w przypadku grzbietów grzebieniowych czy drutowych, w związku z czym utworzenie jednolitej przejrzystej tabeli rozmiarów jest nieco kłopotliwe . Zatem dobierając termookładki do grubości pliku kartek należy przyjąć, że na 10 arkuszy o gramaturze 80g/m2 potrzebujemy 1mm grubości grzbietu. Do oprawienia 15 kartek potrzebujemy grzbietu o grubości 1,5mm (czyli MINI), a jeśli plik ma 500 arkuszy potrzebne są termookładki 50mm. Jest mały wyjątek dla okładek twardych introligatorskich gdzie na 1 mm należy przyjąć do 8 kartek.

 

Ciekawą odmianą termobindowania jest system Fastback. Urządzenia tego typu umożliwiają wykonanie eleganckich opraw między innymi poprzez złączenie pasków grzbietowych z dowolnymi okładkami z przodu i tyłu dokumentu. Oprócz tego Fastback przewiduje łączenie oprawami twardymi, miękkimi książkowymi lub halfback. Bardziej zainteresowanych odsyłam na stronę www.powis.com , ponieważ rozwijając temat łatwo wejść w rozwiązania stricte poligraficzne.

Oprawy ręczne wsuwane

Elementem łączącym kartki jest grzbiet – elastyczna rynienka, której krawędzie ściskają włożony plik. W zasadzie oprócz grzbietów wsuwanych oraz opisanych powyżej okładek do bindownic

 

 

grzebieniowych i drutowych nic więcej nie jest potrzebne. Pewnym rozwinięciem tej koncepcji są oprawy Fellowes Relido, gdzie okładki przednia i tylna stanowią całość.

 


Arkusze umieszczamy w okładkach, wsuwamy grzbiet i gotowe. Czynność tą ułatwia zaokrąglony koniec grzbietu. Otrzymujemy oprawiony plik bez dziurkowania, bez konieczności zasilania elektrycznego, bez problemów. Jednakże w trosce o wygodę i paznokcie użytkowników firma Opus postanowiła ułatwić (i przyspieszyć) oprawianie prostym przyrządem do rozwierania krawędzi grzbietu o nazwie O-Slideguide. Zobacz zestawienie opraw ręcznych firmy Opus.

 


Duży wybór grzbietów posiada w swojej ofercie firma Esselte. Można nimi połączyć nawet 150 arkuszy – umożliwiają to grzbiety Leitz 15mm.

Kilka słów podsumowania

 

Metody wykonywania opraw można podzielić na łączące dokumenty trwale jak np. termobindowanie, jak i umożliwiające rozpięcie pliku bez szkody dla arkuszy, co zapewnia nam oprawa ręczna. Jako inne kryterium podziału można przyjąć konieczność dziurkowania kartek, która to czynność jest niezbędna przy oprawie grzebieniowej, lub zupełnie niepotrzebna w przypadku użycia bindownicy kanałowej. Idąc dalej można rozwiązania bindujące rozważać pod kątem potrzeby użycia zasilania elektrycznego. Każde rozwiązanie ma swoje zalety. Ważne aby przy wyborze metody oprawiania odpowiedzieć sobie na pytania :

  • Jaki efekt zamierzamy osiągnąć?
  • Jakie środki możemy przeznaczyć?
  • Ile czasu możemy poświęcić?

 

Dla zastosowań niewielkich należy wybrać poręczne urządzenie. Jednakże zastosowanie kompaktowych rozwiązań do dużych wyzwań może kosztować więcej niż można się było spodziewać.

Proszę czekać, trwa ładowanie...